Wiadomości

Oszuści nie mają wrażliwości

Data publikacji 19.12.2017

Życie pokazuje, że metod oszustw krąży wiele. Tym razem kobieta, która zorientowała się, że może mieć do czynienia z naciągaczem, zerwała z nim znajomość.

Wczoraj (18.12) inowrocławską Policję odwiedziła kobieta, która zamieszkuje w Wielkiej Brytanii, a obecnie przyjechała do Polski. Poinformowała o tym, z jaką sytuacją musiała się zmierzyć. Za pośrednictwem Policji chce ostrzec inne osoby, by były bardziej czujne.

33-letnia kobieta poprzez jeden z portali społecznościowych nawiązała znajomość z mężczyzną, który podawał się za żołnierza w USA. Po pewnym czasie wzajemnej korespondencji, rzekomy żołnierz poprosił ją o wpłatę pewnej kwoty pieniędzy na leczenie swojego dziecka. Do transakcji jednak nie doszło. Kobieta była umówiona z nim na spotkanie na terenie Polski. Po tym, jak otrzymała od niego informację, że podobno został zatrzymany na lotnisku i chce, aby zapłaciła za niego karę w dolarach, zorientowała się, że to oszustwo.

Bądźmy czujni na znajomości zawierane „w sieci”. Nie wszyscy mają dobre zamiary!

Powrót na górę strony